środa, 29 sierpnia 2007


pensjonat w Mostarze i właściciele zabawek

pensjonat w Mostarze


M. w Mostarze
I nikt by nawet nie pomyślał, że Paulina boi się zapalić butlę gazową:)


Niedźwiedź w akcji. W Mostarze przy jednym z meczetów. Ja robię fotki. Magdalena i Ania chodzą z kubeczkami

Niedźwiedź w akcji. W Mostarze przy jednym z meczetów. Ja robię fotki. Magdalena i Ania chodzą z kubeczkami

Przygotowania do fireshow Niedźwiedzia. Mostar
Menadżerka dźwieku sprawdza nagrane na dyktafon dźwięki z meczetu. Nad rzeką. Mostar

Gandalf z rozmówczynią. Mostar
resztki. Mostar

W Mostarze pierwszy raz od roku doznałam szoku kulturowego

wtorek, 28 sierpnia 2007

Aleja Snajperów. Sarajewo

Sarajewo
Sarajewo

To dziewcze sprzedawało koszuli KAppa

supergirls!




Sarajewo
ten pan był fenomenalny, z zabawek miał jeszcze chodzącego pieska

czyste stopy
W przewodniku było napisane: Nie należy wchodzić do opuszczonych budynków w mieście, bo mogą być zaminowane. Jednak, jak dotąd nie odnotowano śmierci żadnego z turystów. Niedziu zauważyła: no, tak żaden z nich jeszcze tego nie zameldował:)

meczet

to się zwie estetyzowanie wojny. Niedźwiedź powiedziała: Wiesz, najfajniejsze są te dziury po moździerzach takie symetryczne
...


Sarajewo ciąg dalszy

dziury są wszędzie

blog


dżezwa time....na rynku w Sarajewie, turecka kavka jest the best

niedziela, 26 sierpnia 2007


a tu Magdalena:)