czwartek, 11 grudnia 2008

Photo Exhibition



Chyba zapadnę się pod podłogę, bo takie intymne to jest.
w końcu cała sztuka to ekshibicjonizm.
o

3 komentarze:

  1. Anonimowy18 grudnia 2008 22:51

    Coś mi się kojarzy, że ja tu już kiedyś byłam :)
    I co to są organy wodne? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. lostinfiction28 grudnia 2008 00:34

    Hej, hej, jasne organy wodne w Zadarze. Nawet nagrywaliśmy je na dyktafon. 30 kaset wtedy nagraliśmy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anna9 sierpnia 2009 16:34

    Après 40 ans de vie, je constate que je préfère mon irréel bien souvent que mon réel. Surtout dans mon monde intime. Jamais celui qui existe ne sera pas en mesure d'assumer ce que mon inventé sais, comment il éprouve, comment il m'éprouve comment je le sens, il me sens, comment il me remet debout pieds sur la terre, comment je m'appuie sur lui pour marcher.Ce n'est rien qu'il n'existe pas, cela laisse croire que je ne l'ai pas encore retrouvée car nos mondes ne se sont pas croisés au bon moment...

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)